Niech się mury ....
Data dodania: 2016-08-06
Wjeżdżamy na działkę, a tam już normalnie ściany z bloczków fundamentowych rosną. Majster mówił, że może w sobotę zaczną, a oni już w piątek klocki zaczęli lepić. Idzie im pięknie i zagonili mnie do kopania piwniczki ;). Robimy obniżenie pod schodami tak żeby mieć więcej miejsca pod spocznikiem, więc wybierałem ziemię. Pani inwestor zajmowała się utwardzaniem wjazdu na działkę bo „gabaryty” go trochę poturbowały (poszło kilka taczek gruzu i kamieni).
Ogólnie dzień piekny bo nie grzało (20'C, było optymalnie i ..... padamy na r.....j ;) do następnego .....