Strzał w okno
Wczoraj zadzwonił Pan od elewacji aby potwierdzić kolor tynku. Zebraliśmy się po pracy i pojechaliśmy. Tynk + kamień rewelacyjnie się prezentuje więc jesteśmy zadowoleni, a w szczególności Pani inwestor. Już mieliśmy wyjeżdzać, ale coś mnie tchnęło, co by popatrzeć czy aby Panowie od elewacji mocno okien nie zafajdali (niby ofoliowane ... ale).
Obejrzałem dół, oglądam górę i ........ policzyłem do dziesięciu nie pomogło.
Pierwsze skojarzenie to .... kurcze ktoś strzelił. Otwór wygląda jak po kuli. Obliczyłem trajektorię i patrzę na ścianę bo pewnie tam utknęła. Ściana czysta, pani inwestor mówi "Kto by Ci tu strzelał ?" - no ma rację. Z 10 minut zajęło nam wydedukowanie co było powodem tak "pięknego" otworu. No i już wiemy - Panowie od elewacji kładą również odgromówkę (przemilczę ten temat bo nie chcę sobie dodatkowo podnosić ciśnienia). Wkładali drut do rurek i podejrzewam że im się omsknął trafiając na szybę. Drut ma średnicę 8mm - idealnie pasuje do otworu.
Szyba już zamówiona - czekamy na wycenę szkód - koszty pokryje oczywiście Pan od elewacji ...